blackhaber dzisiaj w 22:53
twoja sprawa...
Cobrettini dzisiaj w 22:23
Motto
Nie konwersuj z idiotą bo zniży cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem
Bardzo podoba mi sie to motto , czy moge je pozyczyc ?
czytaj umieszcze je w swoim profilu.
Offline
A co powiesz na to:)???Czytać proszę od dołu.
Thores dzisiaj w 21:35
Jeśli chodzi o sojusz pom =W= a Infi to niema takiej opcji,a to dlatego że jednego sojusznika już mamy a tylko jeden sojusz ma sens.
Natomias jeśli chodzi o sojusz "osobisty" nie wchodzi on w grę bo tym samym zdradzalibyśmy(Magda i ja)pozostałych graczy będących w =W=.Dla jasności przeszkodą nie jest to że odszedłeś tylko to że związałeś się z Infi.
Draco84 dzisiaj w 21:34
idę pospać do jutra:>
Draco84 dzisiaj w 21:29
między sojuszami albo po między Nami:>?
Thores dzisiaj w 21:10
Sojusz...???Co masz na mysli???
Draco84 dzisiaj w 21:04
co się stało to się nie odstanie. wiem co myślicie o sojuszach a może zawrzeć teraz sojusz?
Thores dzisiaj w 20:59
Powiem tak myslę że było tylko mieliśmy jedną osobę zbyt zadufaną w sobie.
Draco84 dzisiaj w 20:39
dobrze że tak się u Was ruszyło:> szkoda że nie było tak jak ja byłem wtedy bym nie odszedł:>
Thores dzisiaj w 20:36
I zaznaczam że te głosy dotyczyły jedynie Twojej osoby,o pozostałych nikt nie pytał.
Thores dzisiaj w 20:35
Szczerze na samym początku były takie głosy,ale obecnie po Waszych atakach i ich efektach:D już takich nie ma.
Draco84 dzisiaj w 20:30
tak i nie. prawdę mówiąc nie czuję się najlepiej w sojuszach ale bez nich nie mam szans długo pograć:< a Wy żałujecie że odszedłem?
Thores dzisiaj w 20:23
A powiedz mi nie żałujesz???
Thores dzisiaj w 20:23
No można tak powiedzieć
Draco84 dzisiaj w 20:15
nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:>
Thores dzisiaj w 20:10
Chyba nie śadziłeś że dam komus z mojeo kwadratu polec:)A u Nas ok.Wasze ataki tylko nam pomogły(mnie i Black) jeśli chodzi o prowadzenie tej grupy.
Draco84 dzisiaj w 15:22
:> zaatakowałem i straciłem bardzo się to Wam chwali:> nawet piszę sobie z Oposem:> a co tam u Ciebie?:>
Thores w 24.03. w 23:20
Widzę że jednak długo nie wytrwaleś w postanowieniu nie atakowania Naszych:)Ale dobrze sie stało że zaczęliście atakować to tylko poprawiło dyscyplinę
Zablokuj nadawcę Zgłoś obrazę
Offline
I bardzo dobrze. Znudził im się nas sojusz mim, że byli na piedestale. Poszli do Infi, gdzie są pachołeczkami. Takie są uroki zdrady. Zawsze założyciel innego sojuszu zastanawia się, że skoro zdradził swój sojusz, który współtworzył, to mnie też może zdradzić i trzeba na niego uważać. To jest oczywiście tylko moje zdanie.
Offline
Hehe ze mną był bardziej arogancki, pewnie dlatego że na naszym starym forum (po jego odejsciu) nazwałem go Chamem i małolatem, a on (jak to on) czytał nasze forum z innego konta . Stwierdził że za nim poszli ludzie i że to ON jest prawdziwym wodzem a nie ja, swoją droga nie zrozumiałem o co mu chodzi ponieważ sam się nie pchałem do "rady" ani do prowadzenia sojuszu. Spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba po tym jak On i Draco nas zostawili, ja tylko postarałem się o to by przynajmniej część tego sojuszu została i działała na podobnych zasadach. A nazwałem go tak z tego powodu ponieważ zachował się, tak jak się zachował. Cóż nie będę ukrywał że sojusz wydaje mi się o wiele Milszy bez tej dwójki. Cosack zawsze mnie atakował pomimo że starałem się z tego wyjść nie ubliżając mu.
To co "stworzył" cosack i draco już dawno zostało zniszczone przez nich samych. Od chwili ich odejścia sojusz =W= jest czymś zupełnie innym. Tak na prawdę została tylko nazwa ;]
Taka wojenka z Infi na początku pokazała kto jest z nami a kto przeciwko, potem zaś umocniła więzi miedzy graczami i motywowała do szukania pomocy w sojuszu. Dziś natomiast pokazuje kto jest silniejszym sojuszem, pod względem ekonomicznym, wojskowym i administracyjnym (no może to ostatnie jeszcze musimy dopracować). Oczyściliśmy się z tego bałaganu jaki panował na początku, staramy się stworzyć mocny sojusz na oparciu wspólnego działania i zaufania wobec ludzi z którymi współdziałamy, staramy się pomagać każdemu kto jest w potrzebie, organizujemy się w wspólnej walce z wrogiem. Każdy w sojuszu ma prawo i obowiązek aktywnie uczestniczyć w jego życiu. Jak widać podstawowe wartości moralno/etyczne często biorą górę nad oportunizmem. Działajmy tak dalej a stworzymy coś naprawdę godnego swojego miejsca w rankingu
Offline